poniedziałek, 23 października 2017

Wszystko o tipsach



Ostatnio na moim blogu pojawił się wpis na temat przedłużania paznokci metoda żelową na tipsie. Dziś jednak chciałabym się skupić na samych tipsach. Co to jest, jakie są ich rodzaje itp. Zapraszam do dalszej części wpisu.


Co to właściwie jest tips??

Tutaj posłużę się dobrze znanym wujkiem Google i wyszukiwarką Wikipedia

Tips - nakładka z tworzywa sztucznego imitująca paznokieć. Zrobione najczęściej z tworzyw o nazwie Polyflex lub ABS.

Kiedy zaczynałam swoja przygodę z paznokciami skupiałam się głównie na  stylizacji na podstawie tipsów. Pierwsze, które zakupiłam były tak twarde i sztywne, że ciężko było je przykleić. Chodząc po sklepach kosmetycznych zaczęłam odkrywać mnogość rodzajów tipsów. Różną się one pod wieloma względami. 


Zacznijmy od rodzajów tipsów:

Clear - tipsy inaczej szklane, są całkowicie przeźroczyste.
Mleczne - w kolorze mleka lekko rozwodnionego
Białe - inaczej french

W sklepie często możecie się również spotkać z tipsami clear w różnych kolorach inaczej też zwane wodne.

 Możecie również spotkać się z takimi ze zdobieniami 3d



Tipsy mogą być w różnych kształtach: m. in kwadrat, owal, migdał, szpic. A także z długą kieszonką


 krótką kieszonką

lub bez kieszonki. Te ostatnie to najczęściej tipsy typu french. 



Jak opracowuje się tipsa, dowiecie się w poprzednim wpisie O TUTAJ 


Tipsy możecie zakupić z różnych firm, w wielu pojemnościach. Są pakowane w plastikowe pudełeczka z przegródkami lub w woreczki strunowe. Do tej pory spotkałam się z ilością w opakowaniu 100 lub 500 sztuk. Każdy tips ma swoją wielkość i często od spodu tipsa, przy wolnym brzegu znajduje się oznaczenie rozmiarowe. 


Tutaj widoczne są migdałki o rozmiarach 0, 2 i 4

 Te pakowane po 100 sztuk to 10 sztuk jednego rozmiaru, a rozmiarów też jest 10, czyli po prostu 10x10. Analogiczna sytuacja jest w opakowaniu 500 sztuk, z tym, że też jest 10 rozmiarów, ale sztuk danego rozmiaru jest 50. Możecie również zakupić jeden rozmiar pakowany w woreczki strunowe. Najczęściej schodzące rozmiary tipsów to tipsy na palce wskazujące, środkowe i serdeczne. Często rozmiar tych paznokci nie różni się prawie wcale lub bardzo niewiele. Niestety nie podam Wam dokładnie o które dokładnie nr chodzi, bo każda firma ma często własna rozmiarówkę.

W wielu sklepach możecie tez spotkać tipsy już gotowe. Nie maja one kieszonki, są już ozdobione, a przykleja się je zaraz przy wale paznokciowym za pomocą dołączonego do zestawu kleju. Niestety nie są one dość trwałe i nie na każdą płytkę paznokciową będą pasować. 

Rzadko spotykaną , ale mimo wszystko spotykana w sklepach jest opcja tipsów do stóp. Nie mają one kieszonki i przykleja się je do płytki paznokcia po uprzednim przygotowaniu. Później pozostaje jedynie dokończyć stylizację. 





Macie jeszcze jakieś pytanie na temat tipsów?? Zadawajcie je w komentarzach.

Zdjęcia pochodzą w  większości ze strony sklep.slaydi.pl na który serdecznie Was zapraszam. Zaopatrzycie się tam nie tylko w tipsy, ale w wiele artykułów dotyczących stylizacji paznokci ( i nie tylko ).







wtorek, 17 października 2017

Metoda żelowa - przedłużanie na tipsie



Cześć. 

Jako, że metodę hybrydową po części już omówiłam, dziś chciałabym przejść do metody żelowej. Jedni mówią, że jest banalnie prosta, inni, że jest to metoda nie do przejścia dla nich. To co dziś tutaj napiszę jest takim małym poradnikiem. W żadnym razie nie powinno się tego traktować jako kurs. Prawidłowej metody nauczycie się na kursie i tylko kurs wyeliminuje podstawowe błędy, których bardzo często większość osób nie zauważa. Oczywiście dobry kurs. 

Pamiętamy, że w każdej metodzie stylizacji powinniśmy pracować w rękawiczkach nitrylowych, bądź lateksowych.


1. Płynem do dezynfekcji spryskujemy dłoń klientki.


2. Pilniczkiem o gradacji 100/180 opiłowujemy paznokcie. Staramy się nadać jak najbardziej owalny kształt. 

3. Oczyszczamy paznokcie z pyłu za pomocą szczoteczki

4. Metalowym ( wcześniej zdezynfekowanym ) dłutkiem lub drewnianym patyczkiem odsuwamy skórki przy wale paznokciowym. Można to również zrobić frezarką. 

5. Bloczkiem polerskim matowimy płytkę paznokcia,robimy to również przy wale paznokcia.

6. Ponownie oczyszczamy paznokcie z pyłu.

7. W tym kroku musimy odtłuścić płytkę paznokcia. Możemy to zrobić odtłuszczaczem, bądź cleanerem. O tym co to jest cleaner, a co odtłuszczacz możecie przeczytać tutaj. Jeżeli wybierzemy odtłuszczacz nakładamy go za pomocą załączonego pędzelka, jeśli cleaner to odrobinę płynu wylewamy na wacik bezpyłowy i tymże wacikiem przemywamy płytkę paznokcia. 

8. Następnym krokiem jest dopasowanie tipsów do naturalnej płytki. Musimy pamiętać, że tips nie może być ani za wąski, ani za szeroki. Dodatkowo nie może w żaden sposób powodować u klientki dyskomfortu. Stać się tak może jeśli tips ma wąski tunel a klientka zbyt płaskie paznokcie. W przypadku takiej klientki lepiej spisze się przedłużanie na formie.


9. Gdy mamy już przygotowane tipsy, przygotowujemy klej do tipsów i wacik bezpyłowy. Klej nakładamy bardzo dokładnie w kieszonkę tipsa ( ilość umiarkowana), a następnie dociskamy przez około 10 sekund do naturalnego paznokcia zaczynając od wolnego brzegu. Jeśli klej wypłynie nam górą ścieramy go delikatnie przygotowanym wcześniej wacikiem. Postępujemy tak samo z każdym z 10 tipsów


10. Następnie ustalamy z klientką długość i kształt paznokci. Za pomocą gilotyny do tipsów, skracamy tipsy na wybrana długość. Pamiętajmy, że ostrze gilotyny musi być pod kontem 90 stopni do paznokcia. 


11. Za pomocą pilnika nadajemy kształt paznokciom. Musimy również pamiętać o spiłowaniu progu tipsa. Robimy to w sposób delikatny, uważając, aby nie przepiłować naturalnej płytki. Następnie ponownie pozbywamy się pyłu i przemywamy cleanerem. 

12. Na naturalny paznokieć nakładamy primer i czekamy aż odparuje. 


13. Teraz musimy wybrać jakiego żelu będziemy używać. Czy będzie to żel jednofazowy czy może skorzystamy z 3 żeli czyli podkładowego, budującego i nawierzchniowego. Ja używam żelu jednofazowego z Mistero Milano. Jest on żelem gęstym o lekko różowym zabarwieniu. Nakładamy za pomocą pędzelka do żelu cienką warstwę na paznokcie i wkładamy do lampy, gdzie utwardzamy żel przez 120s. Pędzelek wybieramy według własnych preferencji. Są różne rozmiary, więc musimy wybrać taki, który będzie nam najlepiej odpowiadał.





14. Następnie nakładamy kolejną warstwę, troszkę grubszą, i formujemy wszystkie krzywe. Uważajmy aby nie zalać skórek, a jeśli tak się dzieje zbieramy nadmiar za pomocą drewnianego patyczka np. Najlepiej pracować metodą 1:1, czyli mały paznokieć lewej ręki, do lampy, mały paznokieć prawej ręki. Zminimalizuje nam to możliwość zalania skórek. Utwardzamy w lampie i jeśli krzywe są niewystarczające dokładamy jeszcze odrobinę żelu i ponownie utwardzamy. Pamiętajmy, aby dokładnie pokryć wolny brzeg paznokcia. W innym przypadku pod masę żelową może podchodzić powietrze i stylizacja może być nietrwała.

15. Przemywamy warstwę dyspersyjną za pomocą cleanera i nadajemy ostateczny kształt paznokciom za pomocą pilniczka o gradacji 100/180. 

16. Ponownie przemywamy paznokcie cleanerem.

17. Następnym krokiem jest nałożenie białego żelu i uformowanie linii uśmiechu ( jeśli chcemy frencha ), utwardzenie w lampie i nałożenie żelu nabłyszczającego.

Możemy jednak  krok nr 17 ominąć i nałożyć na tak przygotowane paznokcie np lakier hybrydowy w wybranym przez nas kolorze. Utwardzamy w lampie. Na kolor oczywiście nakładamy top i ponownie utwardzamy w lampie. Następnie przemywamy warstwę dyspersyjną za pomocą wacika z cleanerem.

Ostatnią czynnością jest już nałożenie oliwki i wmasowanie jej w skórki. 



Pozdrawiam





niedziela, 15 października 2017

Apex, krzywa C, warstwa dyspersyjna - a co to takiego??



Od jakiegoś czas jestem na jednej z grup na FB. Wiele razy zdarzają się pytanie co do nazw. Dla niektórych osób są to dziwnie brzmiące słowa. Jednak chcą się dowiedzieć co one oznaczają. I te poszczególne pojęcia chcę Wam dziś trochę objaśnić.

Sama kiedyś byłam świeżynką zagubioną wśród różnych obco brzmiących nazw. Niekiedy ciężko uzyskać odpowiedź na wszystkie pytania. Może dzięki temu wpisowi rozjaśni Wam się choć kilka pojęć. 



Warstwa dyspersyjna - lepka warstwa pojawiająca się podczas utwardzania lakierów hybrydowych i żeli. Jej zadaniem jest łączenie poszczególnych warstw w jedną całość - czyli bazy z kolorem, czy koloru z topem. Wyjątkiem jest Top No Wipe - Semilac czy Dry Top z NeoNail, których nie trzeba przemywać po utwardzeniu. 

Apex - najwyższy punkt przedłużanego paznokcia, którego zadaniem jest zapewnić  płytce wytrzymałość w kwestii uszkodzeń mechanicznych. 

Krzywa C - łuk na paznokciu zaczynający się przy skórce i kończący na wolnym brzegu paznokcia. Najważniejszym jej zadaniem jest wzmocnienie paznokci i nadanie im odpowiedniej wytrzymałości na urazy.  

Wolny brzeg - końcówka paznokcia, czyli ta część, która wyrasta poza opuszek. 

Linia włosa - grubość wolnego brzegu paznokci. Nie może być ona zbyt gruba, bo jeśli taka będzie to obciąży tylko niepotrzebnie paznokieć. Wygląda dodatkowo wtedy też bardzo karykaturalnie. 

Punkt stresu - znajduje się on tam gdzie po lekkim naciśnięciu końcówki naturalnego paznokcia, roi się on biały. To miejsce najbardziej pracuje i jest najbardziej narażone na uderzenia i urazy. 

Cleaner - płyn, którym przemywamy płytkę paznokcia w celu pozbycia się warstwy dyspersyjnej, oraz po zmatowaniu paznokcia w celu jego odtłuszczenia. Niektórzy nazywają go również odtłuszczaczem, jednak odtłuszczacz to coś innego.

Odtłuszczacz - preparat do odtłuszczania płytki. Wygląda on np jak przeźroczysty lakier do paznokci. Posiada pędzelek i za jego pomocą odtłuszczamy paznokieć. Stosuje się go tylko przed nałożeniem bazy. Znanymi mi odtłuszczaczami jest Nail Prep NeoNail,  Gelish ph bond lub Nail Prep Standard czy Antisettico Mistero Milano. 

Remover - zmywacz do lakieru hybrydowego zawierający poza czystym acetonem również lanolinę, która zapobiega wysuszaniu się skórek wokół paznokcia. 

Striper - wygląda jak piórko od gitary i pomaga w zdjęciu lakieru hybrydowego po zastosowaniu removera. 

Knitted Nails - inaczej klasyczne sweterki czyli zdobienia goszczące na naszych paznokciach jesienią i zimą :)

Obłączek - inaczej lanula białe miejsce na naturalnym paznokciu znajdujące się przy wale paznokcia czyli przy zalewanych często  skórkach.

Sonda - przyrząd zakończony kuleczką. Pomaga w postawieniu idealnej kropki przy okazji zdobienia paznokci.

Stylograf - wygląda jak pióro i służy do malowania wzorów na paznokciach za pomocą tuszu kreślarskiego.  Ma wymienne końcówki ( czyli inaczej zwane stalówki ).

Rapidograf - przyrząd podobny dźwiękowo do stylografu jednak rapidograf ma stała końcówkę, a tusz znajduje się w jego wnętrzu. Kupując go macie określony kolor tuszu oraz konkretną grubość. Jeśli więc chcecie mieć do dyspozycji wiele kolorów tuszu i różnorodność grubości kresek polecam kupić stylograf :)


Na chwilę obecną to tyle. Jeśli macie jeszcze jakieś dziwnie brzmiące pojęcia dotyczące stylizacji paznokci, piszcie w komentarzach. Postaram się na nie odpowiedzieć





piątek, 13 października 2017

Manicure kombinowany - co to jest??



Dziś chciałabym poruszyć temat jednego z rodzajów manicure. Mowa o manicure kombinowanym. Czy spotkaliście się kiedyś z taką nazwą?? Zastanawialiście się co to takiego i na czym on poleca. To zagadnienie zamierzam Wam
 dziś przedstawić. 


Manicure kombinowany z angielskiego combined manicure to zabieg, który polega na bardzo dokładnym przygotowaniu płytki paznokcia przed nałożeniem koloru. Bardzo dobrze sprawdzi się np przed nałożeniem hybrydy, ale przed malowaniem zwykłymi lakierami czy przedłużaniem żelowym również znajdzie zastosowanie.  

No dobrze, ale o co w nim chodzi??

Chodzi o to, aby jak najdokładniej odepchnąć, wyciąć, bądź też wyfrezować  skórki wokół paznokcia. Ale jako, że mamy tutaj do czynienia z ostrymi narzędziami oraz z frezarką, dobrze jest wcześniej ukończyć kurs z tej dziedziny, lub chociażby z obsługi frezarki. Pracujemy wszak na bardzo wrażliwym miejscu i nie jest trudnością zranić siebie, a nie daj boże klientkę. Nawet malutkie nacięcie czyli  przerwanie ciągłości skóry, nawet niewidoczne dla nas gołym okiem może nieść za sobą poważne komplikacje. Dlatego tez należy pamiętać o dezynfekcji narzędzi. Pilniczek tylko jednorazowy, a wszelkie frezy czy cążki należy wcześniej wysterylizować. 

Jakie są zalety manicure kombinowanego???

Przede wszystkim odpowiednio przygotowana płytka paznokcia pozwoli nam dłużej cieszyć się pięknymi paznokciami. Hybryda nie będzie odchodzić, żel nie będzie się zapowietrzał. A dodatkowo malując pod same skórki niwelujemy widoczność odrostu. Oczywiście tempo wzrostu paznokcia jest sprawa indywidualną i u jednej osoby odrost będzie się pojawiał szybciej, u drugiej wolniej. Jednak profesjonalnie wykonany manicure, bardzo dokładnie nałożony lakier przyniesie nam same korzyści. Sami odpowiedzcie sobie na pytanie: wolelibyście mieć manicure wykonany profesjonalnie i móc cieszyć się nim dłużej, czy "po łepkach" i non stop męczyć się z odpryskami lakieru, czy odchodzeniem masy żelowej?? Myślę, że każda z nas wybierze opcje nr 1. 








wtorek, 10 października 2017

Hybryda - przygotowanie płytki



  To co dziś Wam opiszę to są podstawy i myślę, że właśnie od tego tematu powinnam zacząć. Prawidłowe przygotowanie płytki paznokcia jest bardzo ważne. Jeśli zrobimy to nieumiejętnie sprawimy, że produkt, obojętnie czy to hybryda, żel czy akryl nie będą się prawidłowo trzymać. Dodatkowo możemy zrobić sobie krzywdę robiąc to w sposób nieodpowiedni. 



1.  Pierwsze co musimy zrobić, to nadać paznokciom odpowiedni kształt.  Polecam używać pilniczków papierowych, ponieważ nie niszczą one tak paznokci jak pilniki metalowe. Najlepszym do tego pilnikiem będzie pilnik o gradacji 100/180. Co to gradacja?? To ilość ziarenek ścierających ułożonych na 1 cm2 w tym wypadku pilnika. Im jest wyższa, tym pilnik jest delikatniejszy.  Na rynku znajdziecie wiele rodzajów: pilniki proste, o kształcie banana, trumienki, półksiężyca, elipsy. Kształt paznokci zależy od tego co lubicie. Migdał, owal, szpic, czy może kwadrat. Wybierzcie sami.



2. Następną czynnością jest delikatnie pozbycie się skórek. Na początek polecam delikatnie skórki zmiękczyć, a później używając drewnianego patyczka, delikatnie je usunąć. Ja używam często żelu Sally Hansen. działa bardzo szybko i jest bardzo skuteczny. Na rynku znajdziecie wiele różnego rodzaju preparatów do skórek. Mnie jednak ten z Sally Hansen przypadł najlepiej do gustu. Musimy jednak pamiętać aby po odsunięciu skórek dokładnie umyć ręce i je osuszyć. Nie wystarczy jedynie środka zetrzeć wacikiem. Możemy również odstające skórki wyciąć cążkami, jednak pamiętajmy, że raz wycinając, będziemy później to musieli robić non stop.



3. Matowienie płytki paznokcia. Polecam zrobić to bloczkiem. Jest on delikatniejszy od pilnika. Płytkę paznokcia mamy jedynie zmatowić a nie spiłować. Pamiętajcie że musicie każde miejsce dokładnie zmatowić, nie może zostać żadna błyszcząca cześć na paznokciu. Będzie to miało wpływ na trwałość manicure.




4. Następnym etapem jest pozbycie się pyłu za pomocą szczoteczki. Pamiętajmy, żeby szczoteczka nie była zbyt ostra. Musimy usunąć tylko pyłek, nie uszkadzając przy tym skórek. U mnie najlepiej sprawdza się do tego celu szczoteczka do mycia twarzy, taka jak na zdjęciu.



5. Wacik ( najlepiej bezpyłowy ) nasączamy cleanerem i dokładnie przecieramy cały paznokieć.  Cleaner ma właściwości odtłuszczające. Zbiera wszelkie zanieczyszczenia a przy okazji zabiera też sebum - inaczej naturalny lubrykant skóry ssaków, który tworzy warstwę ochronną. Pamiętajmy, że po przetarciu paznokcia cleanerem nie dotykamy go już palcami, aby nie natłuścić go ponownie.



6. Następnie możemy zaaplikować wybrany przez nas primer.  Po nałożeniu czekamy aż odparuje.  Mamy do wyboru primer kwasowy i bez kwasowy. Więcej o nich możecie przeczytać tutaj




7. Następnym krokiem już jest nałożenie bazy hybrydowej. Pamiętajmy, że nakładamy ją bardzo cieniutko, dokładnie na cały paznokieć ruchem od skórek do wolnego brzegu. Uważajmy aby nie zalać skórek. Lepiej zrobić odrobinę większy odstęp, niż zalać skórki, co może skutkować nietrwałym manicurem hybrydowym. A jest tez nieestetyczny efekt wizualny. 

Następnie wkładamy do lampy. Czas utwardzania najczęściej podany jest na opakowaniu bazy. Czas zależny jest też od rodzaju lampy ( LED cz UV ). 

Później pozostaje nam tylko nałożyć wybrany przez nas kolor ( także utwardzamy w lampie, jeśli efekt nas nie zadowala dokładamy kolejna cienką warstwę koloru, utwardzamy w lampie i zakańczamy  topem ( który również musi być utwardzony w lampie).  

Co do topów tez macie wybór - Dry top ( bez warstwy dyspersyjnej ), Matte Top ( który nadaje piękny matowy efekt paznokciom ), czy tez top z drobinkami ( który sprawi, że nasze paznokcie oprócz połysku zyskają też migoczący efekt ). Ja w swoim kuferku posiadam Hard Top, Top Matte i Dry Top. 




Na koniec nakładamy jedynie oliwkę na skórki i to wszystko. Miłych stylizacji :)








 

środa, 4 października 2017

Primer - co, z czym i do czego???



Primer. Co to takiego? Jak się to stosuje?? Jaki wybrać - kwasowy czy bezkwasowy? Czy bonder to to samo?? Tego wszystkiego  dzisiaj się dowiedziecie.

Primer to płyn, wodny roztwór kwasu najczęściej metakrylowego. Służy do odtłuszczenia naturalnej płytki paznokcia, delikatnie ją wytrawia i przygotowuje paznokcie pod nałożenie żelu, akrylu, czasem hybrydy. 

Primery najczęściej spotykane to po prostu buteleczki z pędzelkiem. W środku lejący, silnie pachnący płyn. Występują dwa rodzaje. Kwasowy oraz bez kwasowy. Nakładamy go delikatnie pędzelkiem na środek paznokcia. Sam rozleje się po paznokciu. Wystarczy na prawdę bardzo malutka ilość. Obchodząc się nieostrożnie z nim można sobie zafundować bolące, czerwone skórki. Płyn ten mega wysusza, więc ostrożnie. Nie przemywamy płytki paznokcia po nałożeniu primera. Dodatkowo przed nałożeniem żelu trzeba odczekać chwilę aż primer wyparuje całkowicie. Jeśli tego nie zrobimy manicure nie będzie trwały. Po odparowaniu płytka paznokcia jest matowa. 

Tyle na temat primera, czas na rodzaje

Primer kwasowy - Zawiera wysokie stężenie kwasu metakrylowego i jest bardzo silnie działającym produktem. Jego zadaniem jest przygotowanie płytki paznokcia na przyjęcie pierwszej warstwy żelu bądź akrylu. Często nazywany jest wytrawiaczem, ponieważ dosłownie wytrawia płytkę paznokcia. Aplikujemy go prawie że suchym pędzelkiem i punktowo ( nie jak lakier ). 



Primer bez kwasowy - inaczej zwany non-acid primer jest dużo łagodniejszy od poprzednika. W składzie znajduje się octan etylu. Dzięki niewielkiej ilości drażniących substancji kwasowych jest przeznaczony dla osób np o skłonnościach alergicznych. Zwiększa przyczepność żelu / akrylu minimalizując ryzyko zapowietrzeń. Nakładamy go tak jak lakier do paznokci, malując płytkę paznokcia. Wysycha wolniej niż poprzednik a po jego wyschnięciu płytka paznokcia pozostaje lekko błyszcząca. Może być stosowany również przy manicure hybrydowym.



Należy pamiętać, że primery, obojętnie czy to kwasowe czy tez bez kwasowe stosujemy tylko i wyłącznie na naturalną płytkę paznokcia. Nigdy nie nakładamy na żel czy tips. 

Bonder inaczej żel UV podkładowy z kolei to preparat 2 w 1. Może być nakładany na naturalne (zmatowione ) paznokcie lub paznokieć i tips. Utwardzamy go w lampie UV przez około 1 minutę.  Innymi słowy bonder to połączenie primera i zwykłego żelu podkładowego. Po wyciągnięciu z lampy jest lepki ( posiada warstwę dyspersyjną ) i nie przemywamy go przed nałożeniem warstwy żelu. 



Mam nadzieję, że rozjaśni Wam to trochę w głowach.  


I jeszcze na sam koniec mała informacja.
Primer dobieramy do rodzaju płytki, a nie do metody jaką stosujemy ( żel, akryl, hybryda) . 



 

niedziela, 1 października 2017

Wszystko o pilnikach do paznokci


Pierwszy post na moim blogu, więc przede wszystkim witam Was bardzo serdecznie u mnie. Rozgościcie się i zostańcie ze mną na dłużej. Życzę miłej lektury. 

Czy wiecie ile jest rodzajów pilników do paznokci?? Czy mieliście okazje kiedyś zobaczyć je wszystkie. Wiedza teoretyczna jest bardzo ważna. Kiedyś Wam się może przydać. Praktyka jest równie ważna, ale bez teorii do praktyki nie przejdziesz, nie robiąc sobie po drodze krzywdy. Dziś poznasz rodzaje pilników do paznokci, ich właściwości, wady, a także zalety oraz możliwości zastosowania. Ja przedstawie Wam trzy najpopularniejsze rodzaje pilników.

Rodzaje pilników do paznokci: 

Pilniki papierowe - najpopularniejsze i najtańsze pilniki do paznokci. Można ich używać zarówno do piłowania naturalnej płytki, jak i do przedłużania paznokci każdą z metod ( Żel, akryl, hybryda ).  
Dostępne są w wielu kolorach, najpopularniejsze to biały, czarny lub zebra. 

Nazwa pilnika wzięła się od zewnętrznej warstwy ściernej, na której poprzyklejane są rożnego rodzaju opiłki. Mogą to być np nasyp tlenku aluminium, samoostrzący się nasyp cyrkonowy, węglik krzemu a także opiłki z drewna skandynawskiego. Wszystkie te opiłki są pokrywane warstwą odpowiedniego koloru kleju i przyklejane lub przyprasowywane do odpowiedniej płytki, zwanej rdzeniem. Tych też jest kilka rodzajów: drewniane, plastikowe, gąbczaste. 

Ziarnistość:
Najczęściej poszukiwane są te o gradacji ( ziarnistości) 80, 100, 180, 240. 
80 - najostrzejszy, gruboziarnisty. Służy do zdzierania twardych i grubych powierzchni z paznokci. Można nim także usuwać zrogowaciałą skórę na stopach.

100 - średnioziarnisty. Pilnikiem tym  skracasz tipsa, nadajesz mu kształt. 

180 - drobnoziarnisty. Tym pilnikiem nadasz ostateczny kształt przedłużonym paznokciom, możesz spiłować nim próg tipsa, lub skracać swoje naturalne paznokcie. 

240 - delikatna ziarnistość. Można nią matować tipsa lub piłować paznokcie naturalne. 
400 - to tzw polerki. Jest to bardzo delikatna powierzchnia. Najczęściej stosowane do naturalnej płytki paznokcia, do delikatnego matowienia i polerowania. 

Co z dezynfekcją i sterylizacją??

Niestety pilniki te nie są przystosowane do sterylizacji. Wysoka temperatura panująca w sterylizatorze rozwarstwi pilnik i będzie się on nadawał jedynie do kosza na śmieci. Pilniki papierowe są produktem jednorazowym czyli nadają się dla jednej klientki. Wykorzystany pilnik należy wyrzucić. Nigdy nie używamy jednego pilnika na kilku klientkach. No chyba, że chcemy narazić się na nieprzyjemności z tego tytułu. 

Kształty pilników - prosty, zaokrąglony w kształcie banana, półksiężyc, elipsa, blok.


Pilniki szklane - nie należą do tanich, ale cechuje je dużą żywotność. Jednak aby pilniki takie były trwałe i odpowiedniej jakości, szkło musi być przynajmniej 3 razy poddane hartowaniu. W celu nadania ziarnistości szkło o grubości 2 mm może być wytrawiane kwasami albo piaskowane korundem. Ostatnia metoda jest metoda najtrwalszą.  Pilniki te można czyścić szczoteczką po bieżącą wodą, dezynfekować oraz sterylizować.
Pilniki szklane można używać do tradycyjnego manicure i pedicure. Nie rozdwajają one paznokci, więc nie przyczyniają się do uszkodzenia płytki. Mimo wszystko maja jedną dużą wadę. Gdy spadną wam na twarde podłoże rozpadną się w drobny mak i nadają się już tylko do kosza.

Pilniki metalowe  - nie cieszą się one uznaniem wśród manicurzystek. Krąży mit o tym, że pilniki metalowe rozwarstwiają płytkę paznokcia narażając ją na dalsze uszkodzenia. Pilniki metalowe zrobione są metoda nałożenia i zgrzewania malutkich opiłków ze stali szlachetnej z nierdzewną blaszką.  To bardzo trwałe, raczej niezniszczalne pilniki. Mogą być myte, dezynfekowane i poddawane sterylizacji. Jednak ja nie polecam tego rodzaju pilników.


Jak widać są pilniki tańsze i droższe. Mają one różne kształty i różne gradacje. Pamiętaj jednak, że jeśli jesteś szanująca się stylistką paznokci nie powinnaś pracować na byle czym. Dobre narzędzie pracy w dobrych rękach to już połowa sukcesu. Nie warto stosować półśrodków. Jeśli się za coś zabierasz, rób to z sercem. Pamiętaj, że czystość w Twoim miejscu pracy świadczy o Tobie i Twojej renomie.